Tym razem zajmę się urządzeniem, które jest mniej popularne, ale bardzo przydatne.
Owl Micro + jest miernikiem zużycia energii elektrycznej o bardzo prostej instalacji i ciekawej dla nas zasadzie przekazywania informacji.
Montujemy go dość prosto - w zależności od potrzeb i instalacji w domu zakładamy na żyłę prądową specjalną klemę. Ja, z powodu podzielenia instalacji na trzy fazy - zakupiłem dwie dodatkowe. W standardowym pakiecie jest tylko jedna klema plus czytnik oraz wyświetlacz.
Co ważne! Aby analizować każdą fazę osobno trzeba zakupić trzy centralki! W moim przypadku jednak chodziło o sumaryczne zużycie w domu, nie było więc to dla mnie problemem.
Reasumując - jednostka centralna do której podłączamy trzy czujniki podaje zużycie prądu jako sumę. Z nią, bezprzewodowo, kontaktuje się wyświetlacz. Fortunne okazało się to, że używa do tego pasma 433MHz. Protokół jest rozpoznawany bez problemu przez RFLink, instalacja okazała się więc formalnością i czystą przyjemnością.
Sprzęt został od razu rozpoznany przez RFLink i dodany do Domoticz na zakładce Devices.
Następnie odczyt z Domoticz pięknie wyświetlił wartość aktualną.
Oraz po pewnym czasie pokazał wykresy...
Kolejnym krokiem może być dodanie obsługi zdarzeń związanych z poborem prądu - wartości minimalne, maksymalne, powiadamianie o większym zużyciu gdy jesteśmy poza domem (co może znaczyć, że żelazko nie jest wyłączone) i inne podobne.
Owl Micro + jest miernikiem zużycia energii elektrycznej o bardzo prostej instalacji i ciekawej dla nas zasadzie przekazywania informacji.
Montujemy go dość prosto - w zależności od potrzeb i instalacji w domu zakładamy na żyłę prądową specjalną klemę. Ja, z powodu podzielenia instalacji na trzy fazy - zakupiłem dwie dodatkowe. W standardowym pakiecie jest tylko jedna klema plus czytnik oraz wyświetlacz.
Co ważne! Aby analizować każdą fazę osobno trzeba zakupić trzy centralki! W moim przypadku jednak chodziło o sumaryczne zużycie w domu, nie było więc to dla mnie problemem.
Reasumując - jednostka centralna do której podłączamy trzy czujniki podaje zużycie prądu jako sumę. Z nią, bezprzewodowo, kontaktuje się wyświetlacz. Fortunne okazało się to, że używa do tego pasma 433MHz. Protokół jest rozpoznawany bez problemu przez RFLink, instalacja okazała się więc formalnością i czystą przyjemnością.
Sprzęt został od razu rozpoznany przez RFLink i dodany do Domoticz na zakładce Devices.
Następnie odczyt z Domoticz pięknie wyświetlił wartość aktualną.
Oraz po pewnym czasie pokazał wykresy...
Kolejnym krokiem może być dodanie obsługi zdarzeń związanych z poborem prądu - wartości minimalne, maksymalne, powiadamianie o większym zużyciu gdy jesteśmy poza domem (co może znaczyć, że żelazko nie jest wyłączone) i inne podobne.
Witam
OdpowiedzUsuńMam pytanie. Czy to się da jakoś zsynchronizować ze wskazaniami licznika w domu ?
Dobry wieczór.
UsuńNie wiem za bardzo o jaką synchronizację chodzi... Owl nie ma możliwości wprowadzenia żadnych danych poza swoimi odczytami.
U nas w domu to już w ogóle inna kwestia, ponieważ mamy płytę indukcyjną podpiętą na 400V, której Owl nie mierzy. Mnie zależało głównie na informacji ile nasz dom pobiera prądu 'w spoczynku'. Jak nauczyć się ten prąd oszczędzać, minimalizować zużycie, itp. Bo tego, że korzystamy z pralki, zmywarki czy innych - nie unikniemy. Okazało się szczęśliwie, że 'pasożytów' nie mamy i gdy nas nie ma cały dom pobiera 177 Wat. Wydaje mi się, że to nie jest dużo...
Gdzie można kupić to urządzenie?
OdpowiedzUsuńJa kupowałem na niemieckim Amazon. Jest w polskiej dystrybucji na http://ne-trix.com/owl, ale jakoś ciężko mi się z nimi gadało.
UsuńCześć!
OdpowiedzUsuńCzy jesteś w stanie odpowiedzieć mi na pytanie. Jak często urządzenie wysyła dane i jak długa jest to transmisja? Zastanawiam się jak mocno zapycha pasmo i czy znajdzie się tam jeszcze miejsce na inne urządzenia pracujące na 433MHz.
Dzień dobry, przepraszam za późną odpowiedź. Nie wiem, czy to Ty pytałeś na grupie FB Domoticz. Domoticz powinien pobierać dane co minutę, tak też mówi log. Transmisja to kilka bajtów, także problemu nie powinno być. Ja mam do tego kilka termometrów na 433MHz, gniazdka, sterownik do ekranu projektora i jeżeli nie ma problemu z zasięgiem - działa to w miarę dobrze.
UsuńDzień dobry. Dziękuję za odpowiedź. Tak, to ja pytałem na grupie FB. Mam już swój miernik OWL +USB. Z moich obserwacji wynika że urządzenie komunikuje się w zależności od zmian płynącego prądu. Jeśli pobór jest stały urządzenie wysyła dane co 60 sekund, ale w przypadku zmian obciążenia potrafi wysłać informacje cyklicznie co 6 sekund. Długość transmisji jest stała i wynosi 130ms, razem z pojawieniem się i zanikiem nośnej około 150ms. Porównując z innymi moimi urządzeniami pracującymi na 433MHz to zajętość pasma przez miernik OWL jest stosunkowo niska.
UsuńHa, super! Dziękuję za wnikliwą analizę! Warto wiedzieć.
UsuńCześc Cezar,
OdpowiedzUsuńświetna robota! Akurat takiego rozwiązania szukałem. Dla reszty - urządzenia można znaleźc bardzo tanio na ebay.co.uk - tam jest to bardzo popularne i duzo ludzi sprzedaje :).
Cezar, powiedz mi prosze czy podłączałeś to np w mieszkaniu w bloku gdzie masz "małą" skyrznkę w mieszkaniu ? Chodzi mi o to, że pod skrzynką jest masa przewodów (schodzące się z mieszkania i wychodzące do licznika). Mozesz np wstawić z dwa zdjęcia jak to jest podłączone u Ciebie ?
Cześć, podłączałem Owl w domu, w skrzynce za bezpiecznikami. A zdjęcie wrzucę, chociaż instalacja estetyczna nie jest ;)
UsuńCześć, przecież nie patrzysz na przewody codziennie :). Pięknie wyglądać nie musi :P. U mnie też lekki bałagan za skrzynką i szukam pomysłu jak tam się dopchać z klamami :).
Usuńmożna za pomocą klamry, a można tak:
OdpowiedzUsuńhttp://flytomcio.pl/raspberry-pi/pomiar-zuzycia-energii-elektrycznej-z-wykorzystaniem-diody-w-liczniku/
Ha! Dziękuję bardzo. Do tego - kolejny fajny blog.
Usuń